Była przekonana, że gdy spotka miłość
to rozpozna ją od razu - w końcu tyle już o niej słyszała.
Była pewna, że to ona zdecyduje, czy zaprosić ją do swojego
życia, czy minąć obojętnie.
Tymczasem ta cholera zagnieździła się gdzieś w głębi jej
przywdziewając maskę i ujawniła,
gdy było już za późno.
Kochała go do bólu zęba, głowy, serca.../ drzwi do raju.
|