Nie jestem z tych dziewczyn które wchodzą na gg i pierwsze co robią to patrzą czy jest dostępny i czekają aż napisze , nie przesiaduje godzinami na parapecie z kubkiem czekolady w ręce . Nie uginają im się nogi gdy go widzę i nie zwierzam się przyjaciółce jak bardzo go kocham . Nie wierzę w to , że jeśli spojrzę na zegarek i godzina będzie się stykać z minutą nie łudzę się że o mnie myśli czy kocha . Tylko puszczam naszą piosenkę , rzucam się na łóżko i przytykając głowę poduszkę tak aby nikt nie słyszał mojego płaczu , ryczę jak dziecko , czekając tylko kiedy zobaczę jego sylwetkę w drzwiach i usłyszę z jego ust 'przepraszam , kocham Cię ' . Przyzwyczaił mnie już do tego , zawsze na drugi dzień był. a teraz ?. Minął już trzeci dzień a śladu po nim nie ma . / grozisz_mi_xd
|