i nie cierpie tej swiadomosci juz ze cie nie bede widywac ;( popadam w rozpacz chdz nie widac tego namacalnie nie widac moichc lez smutku na zewnatrz to gdybys otworzyl mnie ,przeciol lub uchylil na polowe rozplynelam bym sie jak sol w wodzie ktora byla by szortka niewidoczna i cierpiaca z bolu - moze to co napisalam nie ma sensu ale i tak dla mnie to cos cos co w jakby spoob wyraza to co ktos czuke ...
|