Siedzisz w pokoju sama, w głowie tych parę wspomnień, tych parę chwil których nie potrafisz zapomnieć.. Twoje serce płonie. Ty na swojej tratwie toniesz, a w uszach tylko Jego ostatnie słowa "TO JUŻ KONIEC" ...Powieki nieruchome, po policzku spływa łza. Dźwięk Waszej piosenki dalej w Twoich uszach gra. Siedzisz tu sama. Taak sama jak palec. Choćbyś nie wiem jak się starała nie potrafisz się odnaleźć. Było Wam prze doskonale, wiec dlaczego tak się stało?? Dlaczego !? Dlaczego, dlaczego, się zjebało !? Mogliście gadać bez końca czułe gesty, czułe słowa. Tego co było kiedyś nie da się już odbudować! ... On przechodzi bez słowa obok Ciebie. Ty masz dość. Chciałabyś po prostu zniknąć albo w jakiś pociąg wsiąść,uciec od tych miejsc w których byliście razem, zamknąć wreszcie ten rozdział, uciec od marzeń.!
|