Była to kolejna noc z serii 'smutno,długo i samotnie' . Leżałam pod rozgrzaną kołdrą , trzęsąc się z zimna . Jak w każdy podobny wieczór wzięło mnie na to cholerne rozmyślanie . Znów zabrakło mi kogoś , kto by mnie przytulił i powiedział ten bajer , jak to bardzo mnie kocha .. Pod kołdrą czułam się tak bezpiecznie , byłam tak spokojna , lecz jest to bez porównania z tym , co się czuje , gdy masz tego Kogoś .
|