CZĘŚĆ II . xd
I tak razem poszli w strone baru.
-jestem Kuba, a królowa parkietu jak ma na imie?
-Magda, milo mi.
(...) Rozmawiając czas szybko mijał. Wymienili sie nr. I chlopak odprowadzil ją do domu. Utrzymywali kontak przez telefon, pisali, czasem rozmawiali po kilka godzin... Kiedy zatęsknili postanowili sie spotkac.
- mogę Ci coś powiedziec?- odrzekł Jakub.
- jasne- powiedziala Magda, czując jak serce wyrywa jej sie z piersi.
- jestes piekna, lecz to nie to, co chcialem powiedziec..
-a wiec..? - odpowiedziala dziewczyna, czujac jak łza spływa po jej bladym policzku.
-kochanie nie płacz to nic złego, chciałem Ci tylko powiedziec, ze cie kocham..
- Ja ciebie tez- odpowiedziala i zamknęla jego usta gorącym pocaunkiem.
|