wstałam z łóżka a moja mama już woła na obiad , chciałam sprawdzić , która godzina gdy spojrzałam na telefon byłam w szoku , dziesięć wiadomości od niego - wróciłem , - spotkajmy się o 13.30 . była godzina trzynasta . szybko zdjęłam pidżamę i założyłam to co miałam pod ręką . moje niesforne włosy zawiązałam niedbałym warkoczem i bez pożegnania wybiegłam z domu jak oszołomiona . nieraz się wywróciłam się przez jakiś jebany kamyk . moje spodnie były podarte i brudne . gdy dotarłam na miejsce on już tam był , gdy mnie ujrzał , wstał podszedł do mnie przytulił i szepnął - ślicznie wyglądasz . / by gattino
|