Kłóciliśmy się jak zawsze, no bo kto się nie kłóci? - to co rozwód? - powiedział. - tak , jeśli tego chcesz tylko powiedz mi , że to koniec prosto w oczy BEZ ŻADNYCH WYKRĘTÓW. - odpowiedziałam próbując być silna. - Nie ma sprawy , tylko zrób coś dla mnie ostatni raz... przytul mnie i zamknij oczy... - po czym wyszeptał " Kocham Cię skarbie i nigdy w życiu Cię nie zostawię" :-*
|