mówisz, że już mnie niby nie obchodzisz.. Kolego chyba nie wiesz co mówisz.. coś między nami było.. ale nadal traktuję cię jak brata.. chciałeś zrobić mi tym na złość?! udało ci się.. zależy mi na tobie.. ale jeśli chcesz wylądować niedługo w piachu to już twoja sprawa.. ja cię kocham i nigdy nie przestane, ale marnujesz się.. tak zajebiście dużo chwil przeżyliśmy.. pokłóciliśmy się.. ale jak tylko się dowiedziałam co zrobiłeś od razu popędziłam do ciebie.. wiedziałam czego ci trzeba.. ćpanie to nie jest wyjście z sytuacji.. wiedziałeś że bym ci pomogła.. ale nie.. jak zawsze na swoim..
|