Ja się naprawdę staram. Robię co mogę żeby tylko za dużo o Tobie nie myśleć. Ale to jest silniejsze ode mnie. Z każdym dniem odczuwam coraz większy brak Twojej osoby. I nie mam pojęcia czy jesteś tego świadomy. Czy chociażby domyślasz się , że jest mi tak ciężko. Czy Ty w ogóle zdajesz sobie sprawę z tego co ja do Ciebie czuję i jak silnego poziomu sięga to uczucie. Nie wiem już nic. Nic oprócz tego, że tak bardzo chciałabym żebyś był przy mnie, żebyś był obok, wspierał mnie, rozśmieszał, pocieszał, dawał poczucie bezpieczeństwa i sprawiał bym czuła to cholerne szczęście, które bez Ciebie jest nieobecne. A wiesz co jest najgorsze? To, że doskonale wiem jak bardzo już to jest niemożliwe. / iloveyou17
|