Wiesz?Ja Cię kochałam.Byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. moim narzeczonym bez wad, za którego oddałabym życie. Jednak okazałeś się fałszywym dupkiem, który po tym wszystkim przestał mnie kochać... koniec! nie zastanawiając się nad tym, co będę czuła, że ból wyżre wnętrze mojego serca... zrobiłeś to...zostawiłeś mnie samą :( A tyle było planów...ślub,dziecko i życie razem,zawsze.. :((((((
|