po spotkaniu zdjęła ulubioną sukienkę, swojego ukochanego i rzuciła ją niedbale na łóżko. wyciągnęła dres z szafki, pobiegła do łazienki ubrać niechlujny strój oraz zmyć makijaż. nie zauważyła komórki, którą zostawił na biurku. przebrała się, przy okazji wykąpała. mokre włosy uczesała w niedbałego kucyka. zaczynała balsamować nogi, gdy usłyszała dzwonek. nie dokończyła tej czynności, pomyślała, że to mama wróciła z pracy. niestety myliła się. to on, zapomniał telefonu. przeprosiła go, chciała wrócić do łazienki i ogarnąć się. nie pozwolił. 'naturalnie wyglądasz piękniej, Kochanie' - powiedział i zaniósł ją przez cały korytarz, część salonu i schody do pokoju.
|