Kiedyś była sama.Nie miała znajomych,przyjaciół,chłopaka,kasy. Była na dnie piła,paliła, ćpała. Tak, właśnie wtedy wyciągnęłam do niej dłoń. Pomogłam znaleźć chłopaka,przekonałam do niej swoją ekipe.Wyciągnęłam z nałogów. A ona odeszła mówiąc że już nie jestem jej do niczego potrzebna. Tak wiem , znowu byłam zbyt naiwna. Ale to nie ja po tygodniu wszystko straciłam,wróciłam do nałogów i starego życia i przede wszystkim to nie ja błagając na kolanach chciałam wrócić. /look.at.me.baby
|