Buch. łza spływająca po policzku. jeszcze jedna, tocząca się powoli. Buch. łyk jednego z piw leżących na stoliku. o, szlag. ta butelka jest pusta. chyba muszę otworzyć kolejną. buch. i ten kac moralny. zabijające mnie wyrzuty sumienia. jestem złym człowiekiem.
|