opijałam urodziny z najlepszymi ludzmi na imprezie. byłeś tam , bo gdy tylko weszłam, od razu na Ciebie wpadłam. Gdy balet już się dobrze rozkręcił zauważyłam ze stoisz za mną, ze swoim kolegą. Podeszłam, ; nawet ze mna nie porozmawiasz..- o czym mam z Tobą rozmawiać.? poczułam silne kłucie pod lewym żebrem, po czym się odkręciłam. Popatrzyłeś na mnie, podałeś koledze piwo i zacząłeś ze mną tańczyć.,
|