On nawet nie wyobraża sobie jak ja cholernie za nim tęsknię. Jak każdej nocy leżę z telefonem w dłoni czekając na głupi znak, że jednak kocha, że tęskni, że żałuje. Twarz nakrywam poduszką, która tak idealnie chłonie łzy i zagłusza mój płacz. Serce boli .Ono wciąż tak bardzo boli... :(
|