Całe ognisko przegadałam z Tobą. Chodziliśmy na spacery nad rzeczkę, śmialiśmy się z byle czego. Kiedy już zwijałeś się do domu, objąłeś mnie i powiedziałeś `wszystko będzie dobrze, cokolwiek się nie działo. Nie ma powodu do płaczu` i poszedłeś. Dziękuję .
|