Mała zmiana priorytetów, delikatny przewrót w życiu. Wcielenie planu, który wciąż leży zakurzony w szafce. Wyjście na światło dzienne, koniec ukrywania się w mroku. Stanięcie na własnych nogach, bez kul i podpórek. Z podniesioną głową iśc do przodu, nawet jeśli kręgosłup moralny już wysiada.
|