pamiętasz jeszcze to, jak urwaliśmy się razem z ostatniej lekcji ? chciałeś wtedy pogadać. wiedziałeś dobrze, że nie odmówię.. na przerwie przeszliśmy przez płot i pobiegliśmy do lasu . było to cholernie męczące przez plecaki. kiedy już byliśmy na miejscu położyłam się na trawie i patrzyłam w niebo . Ty podszedłeś do mnie i wyciągnąłeś rękę prosząc żebym wstała. złapałam cię za nią po czym pociągnęłam do siebie. upadłeś tak, że miałeś twarz tuż nad moją. powiedziałam wtedy, że wstanę tylko wtedy jeśli mnie przekonasz, na co odpowiedziałeś pocałunkiem. ja tylko uśmiechnęłam sie, wstałam i szepnęłam ci do ucha 'powiedzmy że mnie przekonałeś' . i dopiero wtedy przytulając mnie z całych sił zapytałeś czy chcę z tobą być . ja, wtulając się coraz bardziej powiedziałam tylko 'tak kochanie '. ♥ / uzalezniona.od.wspomnien
|