Widzę siebie za dzieciaka: stoimy na boisku, On jest starszy i wyższy, zaraz da mi po pysku..Czuję pustkę w głowie, w sercu strach - poza tym Nie czuję już nic. Szarpiemy za szmaty! Co on do mnie ma? Nie rozumiem, bo nie znam Gościa, widzę raz pierwszy. Wiem że będzie rzeźnia. Nagle ludzi kółko, ktoś krzyczy jak trener. Kumple chcą zobaczyć, jak jeden pada na ziemię.To długo nie potrwa, to się skończy raz-dwa.. Pięść uderza: krew leje się na asfalt. Małpie uśmiechy zamierają na twarzach. Powinniśmy przestać - to już nie zabawa. // Stop przemocy ♥ __ Grupa operacyjna ♥♥♥
|