Zmieniłam się, wcześniej wracam do domu i więcej pale. Nie myślę o niczym konkretnym, nie robię zupełnie nic, zapominam o posiłkach, żyje od jednej rozmowy na gadu z Tobą, do drugiej, kręcę z wieloma facetami, olałam tego jednego, który mógłby mi pomóc na chwilę o Tobie zapomnieć, bo przecież ja chcę pamiętać. Nawet oni nie potrafią pomóc, raczej nie ma tu niczego dla mnie teraz.
|