[CZ.3] ` było widać szczerość i prawdziwe uczucie.. wydawało mi się że ten niegrzeczny chłopiec nigdy nie zrobi czegoś takie że nigdy nie okaże mi takiego uczucia.. że nigdy nie będzie mi tak dobrze jak wtedy gdy przytuliłam go do siebie.. patrzyłam mu głęboko w oczy.. on patrzył mi.. i po chwili zaczęliśmy się namiętnie całować.. gdy odkleiliśmy się od siebie, powiedział tym swoim niskim kochającym że musi zapalić.. roześmialiśmy się oboje... znowu było jak dawniej.. znowu razem.. znowu nadajemy na tych samych falach... i jak się okazało nawet najgorszy i największy skurwiel ma uczucia.. ♥♥♥ i wtedy się obudziłam i znowu pojawiła się szara rzeczywistość !! `
|