Merwy mi wysiadają. Boli mnie wszystko od środka. A ostatnio wszystko tracę. i Wszystkich. Miłość. Przyjaźń. Nawet mój pies mnie nie lubi. Ale ja głupia byłam. Taka cholernie naiwna. Że wierzyłam. W Ciebie. W Nas. W Was wszystkich, zapominając o samej sobie. Wierzyłam, że przetrwamy. A tu szok. Rozwaliliśmy się. Może po was to spłynęło, ale po mnie nie.
|