i już teraz natychmiast być w tym samolocie, móc czytać książkę i mieć świadomość że rano 'przypadkowo' cię zobaczę. móc wtulić się w babci ramiona i odpowiadać na wszystkie pytania. wyjść z psiakami na długi spacer za ruinę mleczarni wraz z wujkiem i słuchać po raz setny jego historii jak dawno w niej pracował i jak wtedy było całkiem inaczej. iść z tobą do kina, i wrócić późno do domu. tak to taki mój mały plan na następny dzień po przylocie. \ ms.inlove
|