Są ludzie, z którymi spotkałam się niby przypadkowo, na jeden dzień, nieraz na bardzo krótko. A przecież o to nie jest bez znaczenia. Nie ma chyba spotkań przypadkowych. One są świetnie reżyserowane. Każde z nich jest jakąś szansą, wołaniem. Jest światłem, jest oknem. W każdym spotkanym człowieku otwiera się dla nas nowy świat. Jakże nieraz ciekawy, fascynujący, piękny.
|