Nie prawda,że by marzyć trzeba leżeć nad brzegiem szumiącego morza i wpatrywać się w fale bądż choryzont, nie tylko pięknę zachody i wschody słońca pobudzają duszę do tego by widzieć życie piękniejszym, nie łąka pełna kwiatów i błękitne chmury sprawiają, iż godzinami można leżeć ukrytym w trawie i uśmiechać się z niewiadomego powodu...w zupełności wystarczy mi to,że kolejnego dnia wstaje z łózka zdrowa , mogę nawet patrzeć na ściane czy sufit i moje marzenia mają taką samą wartość jak innych ludzi... / jaknieja_tokto
|