Tak, przyznaję- też mam chwile zwątpienia. Przecież każdy czasem traci sens. Jednak gdzieś we mnie jest cholernie dużo wiary w lepsze jutro. Czasem płaczę, ksztusząc się łzami, krzycząc, że jestem idiotką, że nie mam nic. Ale po kilku minutach pojawia się szczery uśmiech, bo przecież przeżyłam mnóstwo pięknych chwil szczęścia, z cudownymi osobami. I przeżyję jeszcze wiele. / remember-me
|