Chce zebys znosil moje humory. Glaskal mnie po brzuchu gdy przezywam ciezki okres. Rozumial, ze mimo iz nie powinnam jesc czekolady, czasem po prostu musze pochlonac cala tabliczke. Chce zebys wiedzial, ze podoba mi sie gdy zaznaczasz palcami linie moich ust zaraz przed pocalowaniem mnie. Gdy delikatnie przejezdzasz ustami po mojej szyi az do ucha. Chce zebys nadal przytulal mnie jakbym byla czyms najcenniejszym. Bys usmiechal sie jak najczesciej, bys byl szczesliwy i robil to co lubisz. Bys bez pytania mnie, wpadal do mnie co rusz, nawet jesli mialbys spedzic ze mna tylko sekundke. Bo ja tak naprawde jestem uzalezniona od ciebie juz od dawna.
|