|część 2| Niszczy mnie i to konkretnie. Niszczy mnie ta nieświadomość, ta niewiedzia i ta niemożność zrobienia czegokolwwiek, niemożność naprawienia tego wszystkiego. Gdyby zlaeżało to ode mnie juz było by jak dawniej. Ale to nie zależy ode mnie, to zależy tylko od Ciebie. Na prawdę, boli mnie to bardzo, niszczy od środką, rozwala serce na milion kawałeczków jakby już teraz nie było mało zniszczone. Nie chce tego, nie chce tak z tym żyć, nie chce by tak było. To musi sie zmienić. Musi. I to jak najszybciej. Potrzebuje jakiegoś leku na tą sytuacje między nami. Potrzebuje czegoś co sprawi, że będzie jak dawniej. / peaaceandlove
|