Cz. 1 ... Mimo zatrzaśniętych drzwi , czuła że wciąż są otwarte . ' uwaga wchodzę ' powedział z żartem na ustach . Bez jakiej kolwiek reakcji wpakowala się na łóżko i zakryła głowę grubą poduszką by nie widział jej grymasu na twarzy . ' co będzie z nami , nie chcę byś wyjeżdżał ' wymamrotała odkrywając jedno z niebieskich oczu z pod poduszki . Uśmiechną się jak zawsze by złagodzić łzy spływające po jej policzku . W chwili gdy jej słodko zarumieniona twarz wyłaniała się z pod pościeli , poczuła palce delikatnie muskające gładkie plecy .
|