weszła do windy.nacisnęła przycisk ostatniego piętra i cierpliwie czekała .drzwi zamknęły się z lekkim trzaśnięciem ."cześc" usłyszała. nie chciała się odwracac zbyt dobrze znała ten głos. nie patrząc na niego rzuciła krótkie" hej ."nagle winda się zatrzymała. dziewczyna zdenerwowana zaczęła naciskac guzik."no zrób coś" krzyknęła do chłopaka . "nic ci to nie da .utkwiłaś tu.ze mną" poczuła jego ciepłe dłonie na biodrach. przycisnął ją do ścianki windy. ich oddechy maksymalnie przyśpieszyły .pojedyncza łza popłynęła po jej policzku .ich usta dzieliły milimetry ,chłopak przyciągnął ją do siebie. winda ruszyła.stali tak patrząc sobie w oczy. tak bardzo chciała dotknąc jego warg, poczuc po raz kolejny ich smak i ciepło ale jednocześnie wiedziała że wiąże się to z cierpieniem i kolejnymi nocami z paczką chusteczek już prawie pustych "wybacz mi". powiedział zachrypniętym głosem. drzwi się otworzyły.przez chwilę chciała uciec ale coś kazało zostac.ich wargi złączyły się . wybaczyła.| choohe ♥
|