Czas, w którym czujesz, że sentymentalne wspomnienia roztrzaskują się jedno o drugie, wszystko zaczyna ze sobą walczyć, w Twojej głowie panuje chaos. Patrzysz przez okno i widzisz wszystko, ale nic. Twojej uwadze uciekają proste rzeczy, ale to jedyne wyjście, jaskrawe kolory świata drażnią oczy, a ponura rzeczywistość w Twojej głowie drażni duszę. Rani Cię każde słowo, każdy gest widzisz zupełnie inaczej, każda myśl przerasta, nie potrafisz myśleć racjonalnie. Wątłe myśli nie dają funkcjonować, nie potrafisz oderwać się od bólu. Zamykasz się w zakamarkach własnej wyobraźni, stoisz w strugach deszczu, to jest ten czas, czas uciec od problemów. Przez głowę przechodzi Ci milion maszerujących myśli, trzęsiesz się. Bezskutecznie próbujesz poradzić sobie z ciężarem klatki, w której się znajdujesz. Jesteś ograniczony łańcuchami i torturowany, nie chcesz przegrać. Ale masz wiarę, a kiedy wierzysz-wygrywasz.
|