Boję się proszę pana, że pokocham pana serce, dusze.. śmiech i ten błysk w oczach. Bo wie pan ? jak ja kocham to już wszystko, tak bezgranicznie, rozumie Pan ? a kiedy już oddam Panu całą siebie, Pan odejdzie i zrani moje serce, dusze, zostawiając mnie pośród pustych ulic z sypiącym się światem i kropelkami w oczach. Boje się bólu proszę Pana.
|