Przedwczoraj byłam z młodą w INTERmarche, młoda chciała żelki to poszłam z nią. I jesteśmy przy kasie, i tam były durexy. A ona do mnie "co to?" to powiedziałam jej, "no gumy". A ta do mnie czy jej nie kupię bo "orbit" jej się skończyły. ;DD || nachujsiegapisz
|