A dziś siedzę w oknie z Ipodeem w ręku, z którego wydobywają się dźwięki smutnej i nostalgicznej muzyki. Krople na szybie urządzają sobie wyścigi, a niebo od czasu, do czasu rozświetlają potężne błyskawice. Właśnie tak teraz wygląda moje życie. Od czasu, gdy odszedłeś zabierając ze sobą całą radość i sens życia, mojego życia.
|