Prawie całą drogę powrotną przemilczałam. On za to ciągle nawijał o jakiś głupotach. Nagle usłyszałam- Jesteś na mnie nadal zła?. Musiałam się nad tym chwilę zastanowić..- Nie. Nie jestem zła. Jestem rozczarowana. Tobą, Sobą, tą całą sytuacją./pijanasloncem
|