- byłam z nim sam na sam.. i nie było gwałtu.. więc o co chodzi ? ; D - ja to bym nie chciał żebyś mnie gwałciła.. - serio ? - nie, to był sarkazm . - aa, no bo kto by nie chciał ?! ; D - frajer jakiś. - ej . nie wyzywam mojego bejbe co nie wie że go kocham, mam sie tam przejść ? - ale to nie o nim.. mówie że frajer by nie chciał żebyś go gwałciła. xd - aa, no tak. ; D
|