Przykro mi..! Zaczasła przed nim drzwi i się rozpłakała.. Minęło parę dni Ona szła do niego z drugą szansą.. Nagle zobaczyła go jak całuje się z nią przy jego samochodzie, jak się obściskują.. Zadzwoniła do niego - A Ja Ci szłam dać drugą szanse.. Rozejrzał się, zobaczył tylko jak znika w ciemniej uliczce.. Nie próbował nawet za nią biec, bo wiedział że koniec z nimi.. Poszła do swoje ulubione mniejsce, poliła papierosa jeden, po drugim.. Nagle ktoś wyrwał jej papierosa mówiąc.. Nie warto przez takiego dupka niszczyć sobie zdrowia dziewczyno..! Choć odprowadzę Cie do domu.. Odwróciła się, zobaczyła że to jej były.. Nie sprzeciwiając sie wstała i poszła.. Cz: 3
|