Koleżanki. Te, które są zawsze bardziej zainteresowane prywatnymi sprawami innych niż własnymi. Powierzając im swoje tajemnice, możesz być pewna, że staną się sprawą publiczną. Te, co nadużywają słowa "przyjaźń", a siłę swoich uczuć podkreślają, cmokając powietrze po obu stronach twojej głowy na powitanie. Te, które zawsze wiedzą lepiej, jak powinnaś postąpić, i udzielają ci dobrych rad, nawet gdy o to nie prosisz. Na szczęście my, faceci, mamy radar bezbłędnie wykrywający te toksyczne monstra, krążące wokół was. / Marcin Prokop
|