Pamiętam jak mówiłeś , że nienawidzisz , gdy dziewczyny przeklinają . Pamiętam jak mówiłeś , bym nie związywała włosów , że kochasz gdy są rozpuszczone . Pamiętam , gdy mówiłeś żebym pod żadnym pozorem nie zmieniała ich koloru , że nie ma piękniejszego . Pamiętam , gdy mówiłeś , że nie lubisz , gdy ubieram się na czarno , że chcesz bym była kolorowa . I na zewnątrz i wewnątrz . Gdy niedawno mnie spotkałeś miałam związane włosy , w innym kolorze . Byłam ubrana prawie cała na czarno . Przeklinałam jak najęta opowiadając coś koleżance . Mijając mnie , spojrzałeś na mnie zawiedzionym wzrokiem . Myślisz , że to był mój jednorazowy wygląd ? Nie . Ja już taka jestem . Lubię od czasu do czasu ubierać się na czarno . Uwielbiam mieć włosy związane w kucyk i podoba mi się mój aktualny kolor włosów . A przeklinam już z przyzwyczajenia . I to wcale nie na złość tobie . / jtw .
|