MY- To tak pienie brzmi
Lecz dlaczego piszą nas oddzielnie
Jak dwa anioły jesteśmy tej zimy
Spoglądamy na siebie wielkimi Oczami
Aż ciarki po ciele przechodzą
Patrzmy na siebie ukradkiem
A ta miłość i tak nas nie dotyka
Powoli odchodzimy od zmysłów
I zapachów wiosny
Choć jeszcze zima
Powoli chwytamy innych za ręce Ale nie siebie
Powoli ulatujemy do nieba
Ale nie razem
Jesteśmy bez grzechów,
Ale mamy brudne ręce
|