I nie ważne jak dużo działo by się w jednym dniu i tak zawsze będzie to samo, dziwna, nieskończona monotonia. I nie ważne ile gości by przyszło i tak zawsze na końcu zostanę sama. I nie ważne ile ludzi widziała bym cierpiących i tak zawsze znajdę coś, co wyróżniało by mnie w ich bólu. Nie ważne ile ten świat da mi jeszcze radości, zawsze będę pewna, że mój potrafi więcej.
|