kocham ten stan kiedy budzę się i jest jeszcze wcześnie rano, ale nie ma nikogo w domu. schodzę do kuchni a tam na stole leży dzbanek z gorącą czekoladą a obok niego grzanki, na których są narysowane serca z nutelli. zabieram je i zmykam w za małych kapciach pod pościel. / zlapmnie_
|