Jedyne, co mi z Ciebie pozostało to wiercenie się w nocy nadzieją.Ta nadzieja każe mi wstać,biec do Ciebie,przytulić,powiedzieć,że Cię kocham i nie czekać na reakcję.Zacząć biec,czekać,aż mnie dogonisz.Czekać aż usłyszę te dwa magiczne słowa ,rzucić Ci się w ramiona i zostać w nich na zawsze.
|