dzisiaj znowu po raz kolejny usnę o 3:oo , bo będę myśleć o ...wszystkim . będę próbowała ogarnąć siebie i swoje życie. nigdy mi to nie wychodziło, teraz pewnie też nie wyjdzie, ale to już mój nałóg. 'ogarniam je' co noc . będę myśleć o 'zajebiście' spędzonych feriach, które wcale nie były zajebiste. klatka, zwierzenia, blok, taak, to wszystko przez Ciebie. dałeś mi taką nieobliczalną nadzieję na przyjaźń, a jednym cmoknięciem w usta, co Twoim zdaniem było 'gestem przyjacielskim' zburzyłeś wszystko. było to pierwsze i ostatnie cmoknięcie. po co to zrobiłeś? żeby później nie odpisywać na sms, nie odbierać telefonów ? nie dam się nabrać na to po raz kolejny./tymbarkowaroskosz
|