Siedze na parapecie w trakcie burzy, słyszę cicho pukajcy deszcz. Zamykam oczy i przpominam sobie ten dzień, gdy wracałam od Cibie w trakcie wielkiej ulewy. Mimo tego iż byłam całkowicie przemoczona uśmiech na mojej twarzy dziwił wszystkich. Tego dnia wyznałeś, ze mnie kochasz, obiecałeś że bedziesz ze mną na zawsze. Szkoda, że jednak nie dotrzymałeś obietnicy .
|