poprosił mnie bym z nim wyszła . zgodziłam sie . zabrał mnie w nasze ulubione miejsc , robiliśmy to co lubimy najbardziej już miałam mu powiedzieć 'teraz wiem że mnie kochasz' zdążyłam powiedzieć tylko 'teraz .. ' o mi przerwał mówiąć -zrobiłem to wszystko, bo chciałem zakończyć nasz związek, w najmilszej atmosferze, przepraszam, ale kocham inną. odchodzę. , rozpłakałam sie i pobiegłam przed siebie chodz nie wiedziałam gdzie jestem za kilka dni w jego objęciach dostrzegłam moją najlepszą przyjaciółkę. od tamtej pory nie zaufałam nikomu. ; (
|