pomagałam rodzicom w malowaniu mieszkania, telefon leżał gdzieś między moimi ciuchami - wyciszony. kiedy na chwilę spojrzałam żeby sprawdzić godzinę, zobaczyłam 10 nieodebranych połączeń od : skarbek :* . serce mi stanęło, od razu pomyślałam że coś się stało więc oddzwoniłam. zapytałam o co chodzi a On powiedział tylko : chciałem żebyś wiedziała że Cię kocham. wtedy miałam ochotę go zabić, o mało co nie umarłam ze strachu. ale odpowiedziałam tylko : ja Ciebie też głuptasie.
|