. Wpadła na niego idąc przez miasto . Był z kolegami , ona jak zwykle unikała go wzrokiem . Zaczęła nucić pod nosem piosenkę dudniącą jej w uszach byleby tylko pokazać jak jest on jej obojętny , a on zostawił śmiejących się kolegów i podszedł do niej patrząc smutno . Chciał ją przytulić , lecz ta odsunęła się . - Zbyt długo czekałam , wybacz . - szepnęła zostawiając go samego . ;]
|