jestem teraz tam , po drugiej stronie rzeki
jestem teraz sama bez niczyjej opieki
jestem tam to nie jest sen
chciałabym do was powrócić lada dzień
Chciałabym spojrzeć wam w oczy
powiedzieć wam cześć
poczuć smak ,jak dawniej coś zjeść
chciałabym przytulic się do mojej miłości
chciałabym poczuć odrobinę wolności
Wciąż chciałabym i chciałabym lecz,
tego nie ma, skończyło się ,
gdy zamknęła się powieka,
rzeczy tak banalne niemożliwe
się dziś stały
one wspomnienia we mnie pozostały
teraz nie czuje już wiosny
jestem w niebie ,
może i jestem radosna
może mam wreszcie spokój
nie znam słabości
jednego czego mi brak to waszej obecności
|